Geoblog.pl    surykatki    Podróże    Kirgistan 2004    kolejny pociąg
Zwiń mapę
2004
29
lip

kolejny pociąg

 
Kazachstan
Kazachstan, Chu
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 4255 km
 
7.52 - 1.25 pociąg relacji Astana - Shu - od niego już tylko 100 km dzieli nas od Biszkeku.

Kolejne godziny spędzone w pociągu. Tym razem pociąg klasy wyższej - kupiejny! inne tu nie jeżdżą ze względu na koszmarnie wysokie temperatury. W kupiejnych na całej trasie okna są zasłonięte roletami, żeby promienie słońca nie nagrzewały wnętrz.

Krajobraz cudowny...przez szpary w roletach widzimy stepy, prawdziwe stepy kaukaskie, miejscami o charakterze półpustyni. Od czasu do czasu na horyzoncie majaczą niewyraźne masywy gór, dzikie, surowe... krajobraz nad Bałchaszem był jeszcze bardziej oszałamiający - błękit wód jeziora zlewał się z błękitem nieba i kontrastował z szarobrunatnymi wypalonymi trawami stepu...

Po przybyciu do Schu miłe zaskoczenie - środek nocy, a życie kwitnie na terenie przydworcowym - czynny targ:) arbuzy, jabłka, brzoskwinie, papryka, bakłażany - po tylu dniach w pociągu zasłużyliśmy na ARBUZA :)

Tu również przyszła pora na ubijanie targów i zmaganie się z próbą wyciągnięcia od nas jak największej ilości pieniędzy. Musieliśmy znaleźć środek transportu, którym dostalibyśmy się do Biszkeku...
Po długich targach, o świcie, wsiadamy do taksówki, która za 2000 somów zawiozła nas do Biszkeku.

 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedzili 12% świata (24 państwa)
Zasoby: 316 wpisów316 23 komentarze23 1196 zdjęć1196 31 plików multimedialnych31
 
Nasze podróżewięcej
15.07.2010 - 15.08.2010
 
 
24.04.2010 - 03.05.2010
 
 
27.12.2009 - 03.01.2010